Coca-cola w ciąży to absolutnie zakazany napój, czy może mała zachcianka, na którą można sobie pozwolić od czasu do czasu? Na forum wiele przyszłych mam pyta, czy cola zero w ciąży jest lepszym wyborem niż tradycyjna, mocno słodzona coca-cola?
Czy cola w ciąży rzeczywiście może pomóc na mdłości i na zgagę, z którymi często borykają się ciężarne? Dzisiejszy artykuł poświęcamy częstemu dylematowi przyszłych mam: czy można pić coca-colę w ciąży?
Coca-cola w ciąży: można się skusić, czy lepiej unikać?
Dość powszechnie wiadomo, że cola oraz inne gazowane, słodkie napoje, choć apetyczne i szeroko reklamowane, nie są zbyt zdrowe. Dlatego ich regularne spożywanie zdecydowanie nie jest polecane nikomu, tym bardziej kobietom spodziewającym się dziecka, które w szczególny sposób powinny dbać o zdrową, dobrze zbilansowaną dietę.
Coca-cola w ciąży jako napój, nie zawiera żadnych, pożądanych dla zdrowia substancji odżywczych, a dodatkowo jest źródłem konserwantów, barwników, fosforanów i ogromnej ilości węglowodanów prostych. W puszce coli o pojemności 330 ml znajdziemy ok. 7 łyżeczek czystego cukru!
Tradycyjna coca-cola w ciąży to więc napój o bardzo wysokim indeksie glikemicznym, który powoduje duże wahania poziomu cukru we krwi.
Coca-cola w ciąży a kofeina
To kolejne, bardzo często pojawiające się na forum zagadnienie, o które pytają przyszłe mamy.
Na 100 ml coca-coli przypada ok. 10 mg czystej kofeiny, której spożycie ciężarne powinny ograniczyć do maksymalnie 200 mg na dobę, co jest odpowiednikiem 2 małych filiżanek (ok. 180 ml) czarnej kawy. Zbyt duże spożycie kofeiny w ciąży zwiększa ryzyko poronienia, nadciśnienia tętniczego, porodu przedwczesnego oraz niskiej masy urodzeniowej dziecka.
Na forum kobiety zastanawiają się, co zrobić w sytuacji, kiedy coca-cola w ciąży jest bardzo silną zachcianką, której wręcz nie sposób się oprzeć?