Złość dziecka: jak sobie z nią radzić?

16 sierpnia 2022
Reklama

Złość jest emocją. Emocje to komunikaty z wnętrza naszego ciała, mówiące o tym, że dzieje się w nim coś, co nam służy, bądź przeszkadza. Kolejnym krokiem, po uzyskaniu takiego komunikatu jest działanie – konkretne działanie każdego człowieka. Złość może powodować krzyk, zwiększoną gestykulację, tupanie nogami, rzucanie jakimiś przedmiotami. Złość u dziecka również jest dynamiczna, nawet w wewnętrznym jej przeżywaniu – manifestuje ją przyspieszone bicie serca i zaciskające się pięści.

Nie wiesz jak reagować na złość u dziecka? A może chcesz się dowiedzieć jak nauczyć dziecko radzić sobie ze złością? Zaraz podzielimy się z Tobą sposobami radzenia sobie ze złością u dzieci.

Złość a niekontrolowane ataki agresji u dzieci

Zdarzają się momenty, w których młody człowiek zaczyna się złościć i dochodzi do wybuchu emocji, mogących prowadzić do niekontrolowanych ataków agresji u dzieci – w formie gryzienia, kopania, wrzasku. W takich sytuacjach siła i skala wewnętrznego pobudzenia dziecka przerasta jego poznawcze i emocjonalne możliwości poradzenia sobie z nimi samodzielnie.

To co się w dziecku dzieje ma charakter automatyczny – uruchamia się za pomocą bodźca i pozostaje często poza kontrolą. Dziecko w takiej sytuacji nie podejmuje żadnej decyzji, nie ma złej woli, nie chce robić na złość, nie ma chęci wyrządzenia komukolwiek krzywdy. Raczej rozpaczliwie woła o pomoc w stronę dorosłego opiekuna.

Dziecko robi na złość?

Emocje to element życia. Wybuch złości jest już konsekwencją pobudzenia, które narastało wraz z gromadzeniem się w dziecku wszelkich trudności w ciągu całego dnia. Czasami dziecko nie robi nam na złość, a jedynie nieświadomie reaguje, bo jego podstawowe potrzeby, tj. jedzenie czy odpoczynek, są niezaspokojone.

Dla rodzica, w każdym emocjonalnym wybuchu dziecka istotne jest nazwanie przyczyn i zobaczenie tego, co działo się przed wybuchem złości. W takiej sytuacji nauczymy zarówno dziecko, jak i siebie rozpoznawać symptomy zbliżającej się emocjonalnej nawałnicy i tego jak reagować na złość dziecka, zanim zajdzie ona za daleko. Można także rozmawiać z dzieckiem o tej sytuacji, pokazując mu fakt, że emocje są naturalnym elementem życia każdego człowieka, bez względu na wiek. Takie cierpliwe rozmowy, mogą nam pomóc nauczyć dziecko radzić sobie ze złością.

Jak nauczyć dziecko radzić sobie ze złością?

Każdy doświadcza całego wachlarza emocji i uczy się sposobów radzenia sobie z nimi w różnych sytuacjach życiowych. Nie zawsze rodzic ma wpływ na to, jak będzie wyglądała złość dziecka, ale zawsze ma wpływ na to, jaka będzie jego osobista reakcja, odpowiedź na zachowanie dziecka.

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Chcąc wspierać dzieci w silnie wyrażanych emocjach i odnaleźć skuteczne sposoby na złość dla dzieci, najpierw rodzice i opiekunowie muszą sobie z emocjami dziecka poradzić. W dorosłej osobie musi powstać refleksja nad tym, co w niej uruchamia trudne emocje i z czym ona czuje się ciężko, kiedy musi sobie z nimi radzić. W ten sposób, dorosła osoba uczy się regulacji swojego pobudzenia, a dzięki temu może nauczyć dziecko jak radzić sobie ze złością (m.in. bazując na swoim doświadczeniu, pokazując to swoim przykładem). 

Jak reagować na złość dziecka: wiedza na temat emocji

Emocje są wewnętrznym poruszeniem

Stany emocjonalne manifestowane są w postaci zachowania. W przypadku złości jest to – krzyk, bicie, czy drapanie. To zewnętrzny przejaw wszystkich procesów biochemicznych zachodzących w mózgu, a w konsekwencji w całym ciele.

„Walcz lub uciekaj” – mechanizm silnych emocji

Kiedy ciało jest napięte, pobudzone, także u dziecka podnosi się poziom adrenaliny, kortyzolu. Ciało staje w gotowości do działania pod wpływem ostrej reakcji stresowej, co może w skrajnych przypadkach prowadzić do niekontrolowanych ataków agresji u dziecka.

Za emocje odpowiedzialne są: układ limbiczny (mózg ssaczy) i pień mózgu (mózg gadzi)

Silne emocje odcinają człowieka od racjonalnego mózgu i przez to również dziecko traci możliwość racjonalnego myślenia, dedukcji, empatyzowania.

Geny stoją za tym, jak silne są emocje i podatność na wybuchy złości

Biologiczna konstrukcja człowieka jaką jest w przypadku doświadczanych emocji temperament, czyli właściwość układu nerwowego, który człowiek dziedziczy po rodzicach. Niektórzy dłużej wytrzymują napięcie, ale dłużej dochodzą do równowagi. Inni reagują gwałtownie, ale ich burzliwe stany są bardziej krótkotrwałe.

Emocje przekazują komunikat o niezaspokojonych potrzebach

Bycie człowieka, także dziecka w stanie niezaspokojenia, pokazuje jak bardzo potrafi być on odporny na frustrację. Ludzie prezentują także różne sposoby ekspresji silnego pobudzenia, jak i przeżywanego napięcia emocjonalnego. Takie różnice wynikają z temperamentu, jak i regulacja ich odbywa się u dziecka w procesie wychowania.

To rodzic pokazuje dziecku granice, szczególnie kiedy wie jak reagować na złość dziecka w sytuacji odmowy. Taka postawa rodzica stawia dziecko wobec wachlarza trudnych emocji i uczy radzenia sobie z nimi.

Sposoby radzenia sobie ze złością u dzieci

Jak wspierać dziecko w silnych emocjach? 

 

  • Dbanie o bezpieczne otoczenie, tak by dziecko ani sobie, ani innym nie zrobiło krzywdy.
  • Dbanie o swój poziom pobudzenia i stresu, bo jeśli rodzice przeżywają trudne emocje, to nie będą w stanie dać wsparcia dziecku. Dbałość o własną samoregulację sprawi, że rodzice będą w stanie odzyskać dostęp do „racjonalnego mózgu”, by czerpać z jego zasobów empatii, rozumienia i spokoju.
  • Kontakt z dzieckiem poprzez podążanie za nim – dynamiczne znalezienie się w polu uwagi dziecka To może być działanie na zasadzie – powiedzenia „widzę, że jesteś wściekły”, nieco podniesionym głosem, czy odzwierciedlenia miny dziecka, tupnięcia z nim nogą. W ten sposób dziecko robiące na złość, będące w emocjach, czuje się zauważone i zaczyna widzieć rodzica. Czują się na poziomie ciała, dopiero potem rodzic może zacząć mówić i być słyszanym przez dziecko.
  • Zaproszenie dziecka do świata rodzica – spokojnego świata. Po dynamicznym wejściu w kontakt z dzieckiem, to rodzic zaczyna nadawać tonacje dalszym działaniom. Może dziecko powoli zgodzi się, by wziąć je za rękę, na ręce. Spokojny głos i moc dotyku mogą wpłynąć na utraconą, wewnętrzną harmonię, stając się doskonałym sposobem na złość dla dzieci. Powoli, spokojnie rodzic może pomóc dziecku radzić sobie z pobudzeniem. Przytulając do siebie dziecko, rodzic może wspierać je w oddychaniu swoim miarowym rytmem, pogłębiając i wydłużając oddech.
  • Pokazywanie innych rozwiązań – jeśli powodem złości u dziecka był konflikt z powodu niezgody na coś, to przekierowanie energii będzie miało sens tylko wówczas, gdy intencją rodzica będzie zaspokojenie potrzeby dziecka, a nie wyciszanie go przez oszukiwanie czy zagadywanie tematu.
  • Rozmowa z dzieckiem. Ma ona sens tylko wtedy, gdy zarówno dziecko, jak i rodzic są już bezpieczni i spokojni, rozluźnieni. Warto zapytać w takiej sytuacji o przeżycia dziecka, pamięć sytuacji, obserwacji i przemyślenia. Rodzic powinien podzielić się dawką tego samego. Warto pomóc dziecku nazwać towarzyszące emocje, jak i rozpoznać te czynniki, które były stresujące, które stały się przyczyną nadmiernego pobudzenia.

Towarzyszenie w emocjach

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Rodzice chcą pomóc dzieciom wyrastać na osoby pewne swojej wartości, mądre, samodzielne i tworzące konstruktywne relacje. Chcą uważnie towarzyszyć im na każdym etapie rozwoju. Wartość bycia blisko dziecka jest nieoceniona. To nie ilość czasu spędzanego w tym labilnym i zwariowanym pędzie życia jest ważna, ale podejście do dziecka. Jakość chwil spędzanych razem jest fundamentem całościowego rozwoju i spełnionego życia. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że żadne emocje nie powinny tego zmienić. 

Każdy przeżywa trudne chwile, każdy jest czasem porywany przez stres, niepokój i burze uczuć, ale widzenie siebie nawzajem, powinno przywracać stan równowagi. Jeśli rodzic pozostaje w kontakcie ze sobą samym, to również nauczy tej sztuki swoje dziecko. Wszystkie emocje jesteśmy w stanie poznać. Zarówno swoje, jak i swoich dzieci. Uważna obserwacja pozwoli nam odnaleźć instynktownie właściwe sposoby radzenia sobie ze złością u dzieci. Tak, by żyć w równowadze – spokojnie i szczęśliwie.

Autor

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję