Kangurowanie: dlaczego warto?

18 marca 2020

Jeśli spodziewasz się pierwszego lub kolejnego dziecka, pojęcie to zapewne nie jest Ci obce. Czy wiesz jednak, jak wygląda kangurowanie w szpitalu w świetle aktualnych zaleceń? Chcesz poznać wszystkie korzyści płynące z takiego kontaktu? A może nie masz pewności, czy kangurowanie po cesarskim cięciu jest możliwe? Mamy dla Ciebie kompendium informacji, w którym znajdziesz odpowiedzi na wiele pytań dotyczące kangurowania – po cc, porodzie naturalnym, w szpitalu i w domu.    

Narodziny dziecka są dla rodziców jednym z najintensywniejszych przeżyć, jakich w życiu doświadczają. To moment spotkania z długo wyczekiwaną istotką, dzięki której stają się rodziną. Dla malucha to jednak moment wielkiego stresu, opuszcza on bowiem bezpieczne środowisko matczynego łona i wkracza do jasnego, zimnego, hałaśliwego i obcego sobie miejsca.

Od razu po urodzeniu

Na szczęście kangurowanie, czyli kontakt z noworodkiem „skóra do skóry” jest już na ogół powszechnie realizowanym standardem, dzięki czemu maluch zaraz po urodzeniu trafia wprost w bezpieczne, ciepłe ramiona mamy – jeszcze zanim zostanie przecięta pępowina.W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że określenie “kangurowanie po porodzie”, choć często stosowane, jest niepoprawne, bowiem podmiotem kangurowania jest dziecko, które jest “po urodzeniu”, a nie “po porodzie”. Dlatego pamiętajmy: nie “kangurowanie po porodzie”, ale “kangurowanie po urodzeniu”.

kandurowanie

Najpierw dotyk

Noworodki, jak wiemy, nie mają jeszcze wykształconego zmysłu wzroku, widzą bardzo nieostro i nie odróżniają kolorów. Jeżeli zaś chodzi o wrażliwość na dotyk, to już w 14. tygodniu życia płodowego jest ona w dużej mierze wykształcona. To właśnie dzięki niemu maluszek, który tuż po urodzeniu zostanie ułożony na brzuchu mamy, ma szansę poczuć się bezpiecznie w nowym, nieznanym świecie. Czuje nie tylko ciepło, ale też zapach mamy i bicie jej serca. Zna ten dźwięk z życia płodowego, wszak słyszał go przez wiele miesięcy. Maluch się uspokaja, a co za tym idzie, uspokaja się i mama.

Skąd pomysł kangurowania?

O tym, jak zbawienny jest wpływ kangurowania, przekonali się w latach 70-tych XX wieku lekarze ze szpitala w Bogocie w Kolumbii. W związku z brakami sprzętu medycznego i personelu, dawali nowo narodzone wcześniaki matkom, aby te ogrzewały je ciepłem własnego ciała. Szybko okazało się, jak zbawienny wpływ ma to na dzieci. Umieralność wcześniaków spadła z 70 do 30 procent. Odkrycie to rozpoczęło powolny proces zmian na oddziałach położniczych na całym świecie.

Kangurowanie – dlaczego warto?

Kontakt „skóra do skóry”, szczególnie w początkowym okresie życia malucha, niesie ze sobą ogromne korzyści zarówno dla dziecka, jak i dla matki. Niektóre widoczne są od razu, inne pojawiają się w dłuższym okresie. Kangurowanie ma wpływ nie tylko na zdrowie psychofizyczne, ale również na sferę emocjonalną.

Co zyskuje dziecko?

Dzięki kangurowaniu:

  • przede wszystkim się uspokaja,
  • czuje się bezpiecznie w ciepłych ramionach mamy,
  • złagodzony zostaje stres poporodowy,
  • następuje kolonizacja fizjologiczną florą matki,
  • rzadziej doświadcza problemów ze strony układu oddechowego, odpornościowego oraz układu krążenia,
  • instynktownie przesuwa się w kierunku piersi i zaczyna ją ssać,
  • szybciej przybiera na masie,
  • szybciej zasypia, znajdując się w kontakcie skóra do skóry, łatwiej zapada w sen głęboki, śpi spokojniej,
  • jeśli urodzone przedwcześnie, szybciej dochodzi do prawidłowego stanu,
  • bliskość z rodzicem ma bardzo duży, pozytywny wpływ na kształtowanie się wzajemnej relacji.

Oczywiście, nie tylko noworodek czerpie korzyści z tego kontaktu. Na młodą mamę również ma on doskonały wpływ.

Ewa Helwich

Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii, Konsultant Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Podczas kangurowania po urodzeniu następuje tzw. synchronizacja cieplna. Oznacza to, że w momencie, gdy maluchowi robi się chłodniej, temperatura naszego ciała wzrasta, natomiast, gdy dziecko jest rozgrzane, nasza temperatura spada, aby je nieco schłodzić. Szczególnie ważne jest to w przypadku wcześniaków, które mają problem z utrzymaniem prawidłowej temperatury ciała.

Co zyskuje mama?

W przypadku mamy kangurowanie:

  • pobudza laktację,
  • redukuje stres poporodowy,
  • buduje więź,
  • zmniejsza „baby blues”, czy smutek odczuwany niekiedy przez mamy po porodzie,
  • wspiera w pierwszym okresie rodzicielstwa, dając poczucie pewności w byciu mamą,
  • powoduje szybsze obkurczanie się macicy,
  • zwiększa wrażliwość na potrzeby malucha.

Poza mamą, kangurować może i powinien również tata noworodka. Niezależnie od tego, kiedy i w jaki sposób dziecko przychodzi na świat, kangurowanie to najlepszy prezent, jaki na starcie mogą mu ofiarować rodzice.

Kangurowanie wcześniaka

Wiemy już, że sama idea kangurowania powstała z myślą o dzieciach przedwcześnie urodzonych – m.in. w odpowiedzi na niewystarczającą liczbę inkubatorów. Wyniki badań pokazały, że praktyka kangurowania wcześniaka ma jednak o wiele większe znaczenie bardzo istotny wpływ na jego dalszy rozwój.

Ewa Helwich

Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii, Konsultant Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

O ile nie ma medycznych przeciwwskazań, kontaktu „skóra do skóry” powinny doświadczyć także dzieci urodzone przed czasem – o ile są stabilne oddechowo. O tym, czy takie noworodki mogą być bezpiecznie kangurowane, każdorazowo decyduje lekarz neonatolog lub pediatra.

Kangurowanie wcześniaka odbywa w taki sposób, że mama lub tata przyjmuje pozycję półleżącą i kładzie malucha na swojej klatce piersiowej. Dla lepszego podtrzymania i dodatkowego otulenia używa się często elastycznej opaski. W zależności od kondycji dziecka i możliwości opiekunów kangurowanie wcześniaka może jednorazowo trwać np. godzinę i być powtarzane 2-3 razy dziennie.

Oprócz wspomnianego wcześniej mechanizmu synchronizacji cieplnej, który podczas kontaktu „skóra do skóry” pomaga maluchowi utrzymać odpowiednią temperaturę ciała, kangurowanie wcześniaka pozytywnie wpływa na późniejsze karmienie piersią, sprzyja nawiązaniu więzi emocjonalnej, a także sprawia, że rodzice szybciej poznają odruchy i reakcje dziecka i oswajają się z opieką nad nim.

Bez kangurowania

Zarówno sam poród, jak rozwój sytuacji po jego zakończeniu, mogą mieć istotny wpływ na przyszłość dziecka. Według naukowców brak kangurowania po porodzie odpowiada za negatywne zjawiska, odczuwalne przez wiele lat lub nawet przez całe życie.

Wśród możliwych skutków braku kangurowania w szpitalu – zaraz po urodzeniu, a także później, w domowych warunkach – wymienia się m.in.:

  • deficyt samokontroli i kontroli nad emocjami,
  • gorszą jakość snu,
  • większą podatność i silniejszą reakcję na stres (wyższy poziom kortyzolu – hormonu stresu),
  • problemy z samodzielnym funkcjonowaniem,
  • obniżoną empatię (osłabione rozpoznawanie i reagowanie na emocje innych).

Kangurowanie w praktyce

Nawet świadomi potrzeby kangurowania noworodka i związanych z nim korzyści rodzice nie zawsze wiedzą, jak postępować od strony praktycznej – kiedy zacząć oraz jak długo kangurowanie powinno trwać w szpitalu i w warunkach domowych. Najpierw jednak kilka słów o tym, co robić, gdy względy medyczne nie pozwalają mamie na taki kontakt bezpośrednio po porodzie. Co np. z kangurowaniem po cięciu cesarskim?

Kangurowanie po cesarskim cięciu

Są sytuacje, w których mama – niestety – nie może uczestniczyć w pierwszym kontakcie „skóra do skóry” ze względów medycznych. Warto wiedzieć, że sam poród przez cesarskie cięcie nie powinien w tym względzie stanowić przeszkody. Kangurowanie po cesarskim cięciu może mieć pewne ograniczenia, nie pozwalając na tak swobodny kontakt z maluchem, jak po urodzeniu siłami natury, jednak przytulenie noworodka jest jak najbardziej możliwe. Kangurowanie po cięciu cesarskim jest bardzo korzystne dla mikrobiomu noworodka, ponieważ urodzony w ten sposób maluch, nie przechodząc przez kanał rodny mamy, pozbawiony jest styczności z jej florą bakteryjną. Kontakt „skóra do skóry” umożliwia kolonizację „dobrymi” bakteriami, które mają pozytywny wpływ na zdrowie noworodka.   Nawet przy innych przeciwwskazaniach, nie musimy rezygnować z tego zbawiennego dla dziecka kontaktu, jeśli weźmie go na siebie tata. Obowiązek.. Korzyści dla dziecka będą wówczas zbliżone, natomiast bliskość i więź, którą młody tata stworzy z maleństwem, jest czymś nie do przecenienia, co może fantastycznie kształtować relacje z dzieckiem na przyszłe lata. Praktykując kangurowanie na co dzień, świeżo upieczony tata odciąży mamę w pierwszej, najbardziej intensywnej fazie macierzyństwa, oraz, co bardzo istotne, nie będzie czuł się odsunięty, a wręcz bardziej potrzebny obojgu.

Kangurowanie w szpitalu jako standard

Kangurowanie stało się oficjalną praktyką medyczną, której standardy Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opracowała w 2003 roku – jako zalecenia wobec wcześniaków oraz dzieci urodzonych w terminie. W Polsce zalecenia te są propagowane w ramach Akcji „Szpital przyjazny Kangurom”, do której przystąpił również Instytut Matki i Dziecka.

Według aktualnie obowiązujących u nas w kraju standardów opieki okołoporodowej, noworodek powinien być po narodzinach ułożony na brzuchu swojej mamy, o ile tylko stan obojga na to pozwala. Zalecane jest, aby nieprzerwany kontakt „skóra do skóry” – o czym również mowa w standardach – trwał dwie godziny po porodzie.

Kangurowanie – jak długo?

Rodzice często pytają o kangurowanie – jak długo jest potrzebne? Pierwszy kontakt  powinien trwać do zakończenia pierwszego karmienia. Dopiero wówczas możemy przejść do badania noworodka. Oczywiście mamy tu na myśli sytuację, w której poród przebiegł prawidłowo i zarówno mama, jak i dziecko czują się dobrze.

Jeżeli chodzi o pierwsze kangurowanie w szpitalu, zalecane jest, aby nieprzerwany kontakt „skóra do skóry” – o czym również mowa we wspomnianych standardach opieki okołoporodowej – trwał dwie godziny po porodzie. Następnie dziecko jest badane i ponownie wraca do mamy. W zasadzie nie ma limitu czasowego, jeżeli chodzi o tego rodzaju bliskość. Można to robić kilka godzin dziennie, nasze maleństwo z pewnością będzie zadowolone.

Kangurowanie po powrocie do domu

Wiemy już, że kangurowanie może odbywać się przez wiele godzin każdego dnia. Czasami jednak musimy zająć się innymi obowiązkami i zastanawiamy się, jak wówczas kangurować nasze maleństwo? Jest na to sposób. Na rynku dostępne są specjalne chusty do kangurowania (więcej o chustach i chustonoszeniu pisaliśmy tutaj), które mogą sprawdzić się w takich sytuacjach. Tuż po narodzinach maleństwa, świeżo upieczonej mamie, poza spokojem, najbardziej potrzeba snu. Przy wsparciu taty, warto wygospodarować na niego jak najwięcej czasu w ciągu dnia. Spokojny sen w bliskim kontakcie z dzieckiem to nie tylko niezbędna regeneracja, ale także tworząca się niezwykła więź oraz piękne wspomnienia na resztę życia.

 

Autor

Ewa Helwich

Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii, Konsultant Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję