Sposób, w jaki rodzice będą z dzieckiem o przedszkolu rozmawiać, zależy od nich samych, bo przecież to oni najlepiej znają swoje dziecko, wiedzą jakie treści spotkają się z zainteresowaniem. Istotne jest także to, by dziecko mogło w trakcie pytać – pytać dziecięcym sposobem, myśleniem. Taka otwarta rozmowa, podparta np. książką, obrazkami, przykładami innych znanych dziecku osób, które chodzą do przedszkola, może być zachętą do dalszej eksploracji z dzieckiem tematu przedszkolnego.
Olbrzymie znaczenie ma także osoba nauczyciela, wychowawcy. Jego postawa, otwartość, radość i zaangażowanie, a także baczna obserwacja dzieci, są dużym czynnikiem reagowania na chęć lub niechęć dziecka do przedszkola.
Na wybór nauczyciela rodzice nie mają wpływu, ale kontakt i sprawna komunikacja z nim na pewno może się przyczynić do współpracy i rzetelnego przekazu informacji nt. dziecka.
Dlaczego dziecko nie chce chodzić do przedszkola?
Powody, dla których dzieci nie chcą chodzić do przedszkola mogą być różne. Jednym z nich jest wczesne wstawanie, zwłaszcza jesienią i zimą, gdzie po czasie wakacyjnym, ciepłym, kiedy dni były długie i wypełnione atrakcjami, przychodzi chłodny, szary, krótki dzień i zmiana pogody na deszczową i smętną. Nie pomaga to dziecku we wczesnej pobudce, w znalezieniu się w intensywności poranka.
Dziecko, które ma 3, 4, 5 lat często nie rozumie jeszcze dlaczego ma wychodzić tak wcześnie z domu i spędzać poza nim pół dnia. Samo niezrozumienie tej sytuacji, a jednocześnie symbioza z rodzicami, może powodować windowanie emocji i silnych przeżyć. A przecież rodzice także nie są od nich wolni, tym bardziej, że spieszą się rano, że trudno im naprędce okiełznać przeżycia dziecka i doprowadzić malucha i siebie do stabilności i opanowania sytuacji. Dlatego tak istotne są, opracowane indywidualnie przez każdą rodzinę, każdego rodzica z dzieckiem, sposoby na wychodzenie z domu.
Jak przekonać dziecko do wyjścia do przedszkola?
Dziecko powinno się wyspać
Warto zwrócić uwagę na wieczór poprzedzający pójście do przedszkola, by dziecko położyło się spać o korzystnej porze, by spało jak najdłużej. Sen powinien być poprzedzony jakimiś miłymi odczuciami – czytanie książki, słuchanie spokojnej muzyki, opowiadana przez rodzica historia, głaskanie po plecach, głowie. Dobrze byłoby, by rodzice przygotowali wszystkie rzeczy potrzebne do wyjścia i zabrania ze sobą we wczesnych godzinach porannych, by uniknąć nerwowej atmosfery i zamieszania.
Zadbajmy o dobre samopoczucie dziecka
Rano także niech zadzieje się coś miłego – ulubiona piosenka przy budzeniu się czy ulubiona kanapka na śniadanie. W drodze do przedszkola możemy realizować jakąś zabawę, w stylu – obserwujemy niezwykłe rzeczy za oknem auta, a potem o nich sobie opowiadamy. Jeśli idziemy do przedszkola piechotą możemy liczyć kroki na przemian z dzieckiem, zbierać skarby – liście, fajne kamyki, kasztany itp. Pożegnanie powinno mieć łagodny charakter, czuły, ale wesoły, z dobrą miną rodzica z zapewnieniem, że przyjdziemy po dziecko o ustalonej porze, np. po podwieczorku, żeby dziecko miało odniesienie do rozpoznawanego przez siebie czasu.
Budujmy miłe skojarzenia
Żeby nadać przedszkolu wartości, możemy umówić się popołudniu z rodzicami ulubionej koleżanki lub kolegi na placu zabaw, na wspólny spacer do parku. Kolejny dzień w przedszkolu może zawierać elementy wspominania wspólnego spotkania, można podpowiedzieć dziecku żeby zapytało kolegę/koleżankę o wrażenia, o to co się spodobało.
Metoda małych kroków
U małych dzieci, u których adaptacja przedszkolna przebiega powoli, ważne jest by czas w przedszkolu był stopniowo wydłużany, żeby małymi krokami wprowadzać dziecko do nowych zasad, zajęć, rytuałów i rzeczywistości przedszkolnej.
Poświęcajmy dziecku uwagę
Po przedszkolu dobrze jest znaleźć dłuższy czas spędzany z dzieckiem na wspólnej zabawie, przygotowaniu podwieczorku, bądź kolacji razem. Ważne są chwile czytania razem, opowiadaniu o tym co się wydarzyło w ciągu dnia. Taka 100% uwaga na dziecku buduje w nim poczucie bezpieczeństwa i wyjątkowości oraz daje siłę na kolejne dni w długim tygodniu.
Czego NIE robić przy niechęci dziecka do przedszkola?
Postawa dziecka wobec przedszkola jest składową wielu czynników – usposobienia dziecka i jego nastawienia, postawy rodzica, postawy nauczyciela i atmosfery w przedszkolu. Ważne jest, by nie straszyć dziecka karą za niechęć wobec przedszkola, ale też nie obiecywać nagród za bycie dzielnym w ciągu dnia. Kiedy dorosły krzyczy na dziecko, wprowadza nerwową atmosferę i potęguje strach odczuwany przez dziecko – zwłaszcza, jeśli dzieje się tak przy wychodzeniu z domu czy przy rozstaniu w przedszkolu. Kiedy dziecko nie chce wychodzić do przedszkola, bardzo istotny jest spokój rodzica i jego pogodne nastawienie do sytuacji.