Dziecko nie chce chodzić do przedszkola: co robić? Jak zachęcić dziecko do przedszkola?

21 lutego 2022

Rozpoczęcie edukacji przedszkolnej to dla dzieci duża zmiana. Jednak pytanie, jak przekonać dziecko do przedszkola, pada czasem dopiero wówczas, gdy ujawnia się niechęć kilkulatka do codziennego pobytu w placówce. Co rodzice mogą zrobić, zanim to nastąpi, aby ułatwić swoim pociechom wejście w nowy, ważny dla ich rozwoju, etap? Jak zachęcić dziecko do przedszkola, zamiast go zmuszać? Jak reagować w razie trudności i jaką przyjąć postawę, gdy dziecko nie chce chodzić do przedszkola? Przeczytaj, co w tych kwestiach radzi doświadczony psycholog dziecięcy.

Okres przedszkolny to czas, kiedy dziecko wychodzi spod klosza rodzicielskiej opieki i zaczyna żyć w środowisku przedszkolnym, wśród rówieśników, w innej grupie społecznej, z ludźmi sobie obcymi. W przedszkolu panuje inna rutyna niż w domu, w przedszkolu panują zasady, które obowiązują w grupie, jest inaczej niż w domu. Trzyletnie dziecko, zaczynając etap przedszkolny, mierzy się tym samym z dużymi zmianami, a co za tym idzie, ze strachem i niepokojem przed nieznanym. Podpowiadamy, jak z perspektywy psychologa wygląda w tej sytuacji rola rodziców, a także jakich zachowań unikać, aby przekonać dziecko do przedszkola i co może pomóc w momencie, gdy dziecko nie chce do niego chodzić.

Przedszkole to zmiana trybu życia dziecka

Powrót rodzica do pracy, to najczęstszy powód skłaniający do decyzji o zapisaniu dziecka do przedszkola. Kończy się tym samym czas, kiedy dziecko rozwija się i dojrzewa pod bacznym okiem mamy i taty, krok w krok pilnowane i bezpiecznie bawiące się w domu. Jego życie społeczne toczyło się do tego momentu w domu, rozszerzanego o kontekst babci i dziadka, dalszej rodziny, przyjaciół i dzieci spotykanych na placach zabaw. Dziecko w bliskości z rodzicem czuło się naturalnie, wiedziało, jaka jest rutyna dnia, nauczyło się pór spania, posiłków i zabawy.

W obliczu tej bezpiecznej przystani jaką stanowią rodzice, rodzeństwo i znany dom, pójście do przedszkola dla małego dziecka jest krokiem milowym w jego rozwoju, albo nawet wielkim wyzwaniem, z którym przychodzi mu się mierzyć. Są dzieci, które płynnie wchodzą w etap adaptacji do nowego miejsca i sytuacji, są i takie, dla których jest to trudne przeżycie, potrzebują więcej czasu, uwagi, wsparcia i poprowadzenia przez ten początkowy okres.

Jak zachęcić dziecko do przedszkola?

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Olbrzymie znaczenie w zachęcaniu dziecka do przedszkola, w przedstawianiu mu tego, jakie to przedszkole jest (co jest w nim korzystne, dobre, ciekawe, miłe), odgrywają rodzice. To mama i tata kreują obraz przedszkola, to ich nastawienie będzie źródłem nastawienia dziecka wobec instytucji opiekuńczo – wychowawczej. W dużej mierze sposób przedstawiania informacji o przedszkolu, to w jakiej formie o nim będzie się opowiadało, wpłynie na obraz przedszkola jaki w sobie zbuduje dziecko. Rozmowa o zmianie funkcjonowania, która ma nastąpić – powrót rodzica do pracy, rozpoczęcie przedszkola – powinna mieć miejsce dużo wcześniej. Przyzwyczajanie do tego tematu pozwoli dziecku oswoić obraz zmian mających nastąpić. Dzięki temu nie będzie to nagłe wydarzenie, nieznane, nie będzie to skok na głęboką wodę, której nazwy dziecko nie zna.

Sposób, w jaki rodzice będą z dzieckiem o przedszkolu rozmawiać, zależy od nich samych, bo przecież to oni najlepiej znają swoje dziecko, wiedzą jakie treści spotkają się z zainteresowaniem. Istotne jest także to, by dziecko mogło w trakcie pytać – pytać dziecięcym sposobem, myśleniem. Taka otwarta rozmowa, podparta np. książką, obrazkami, przykładami innych znanych dziecku osób, które chodzą do przedszkola, może być zachętą do dalszej eksploracji z dzieckiem tematu przedszkolnego.

Olbrzymie znaczenie ma także osoba nauczyciela, wychowawcy. Jego postawa, otwartość, radość i zaangażowanie, a także baczna obserwacja dzieci, są dużym czynnikiem reagowania na chęć lub niechęć dziecka do przedszkola.

Na wybór nauczyciela rodzice nie mają wpływu, ale kontakt i sprawna komunikacja z nim na pewno może się przyczynić do współpracy i rzetelnego przekazu informacji nt. dziecka.

Dlaczego dziecko nie chce chodzić do przedszkola?

Powody, dla których dzieci nie chcą chodzić do przedszkola mogą być różne. Jednym z nich jest wczesne wstawanie, zwłaszcza jesienią i zimą, gdzie po czasie wakacyjnym, ciepłym, kiedy dni były długie i wypełnione atrakcjami, przychodzi chłodny, szary, krótki dzień i zmiana pogody na deszczową i smętną. Nie pomaga to dziecku we wczesnej pobudce, w znalezieniu się w intensywności poranka.

Dziecko, które ma 3, 4, 5 lat często nie rozumie jeszcze dlaczego ma wychodzić tak wcześnie z domu i spędzać poza nim pół dnia. Samo niezrozumienie tej sytuacji, a jednocześnie symbioza z rodzicami, może powodować windowanie emocji i silnych przeżyć. A przecież rodzice także nie są od nich wolni, tym bardziej, że spieszą się rano, że trudno im naprędce okiełznać przeżycia dziecka i doprowadzić malucha i siebie do stabilności i opanowania sytuacji. Dlatego tak istotne są, opracowane indywidualnie przez każdą rodzinę, każdego rodzica z dzieckiem, sposoby na wychodzenie z domu.

Jak przekonać dziecko do wyjścia do przedszkola?

Dziecko powinno się wyspać

Warto zwrócić uwagę na wieczór poprzedzający pójście do przedszkola, by dziecko położyło się spać o korzystnej porze, by spało jak najdłużej. Sen powinien być poprzedzony jakimiś miłymi odczuciami – czytanie książki, słuchanie spokojnej muzyki, opowiadana przez rodzica historia, głaskanie po plecach, głowie. Dobrze byłoby, by rodzice przygotowali wszystkie rzeczy potrzebne do wyjścia i zabrania ze sobą we wczesnych godzinach porannych, by uniknąć nerwowej atmosfery i zamieszania.

Zadbajmy o dobre samopoczucie dziecka

Rano także niech zadzieje się coś miłego – ulubiona piosenka przy budzeniu się czy ulubiona kanapka na śniadanie. W drodze do przedszkola możemy realizować jakąś zabawę, w stylu – obserwujemy niezwykłe rzeczy za oknem auta, a potem o nich sobie opowiadamy. Jeśli idziemy do przedszkola piechotą możemy liczyć kroki na przemian z dzieckiem, zbierać skarby –  liście, fajne kamyki, kasztany itp. Pożegnanie powinno mieć łagodny charakter, czuły, ale wesoły, z dobrą miną rodzica z zapewnieniem, że przyjdziemy po dziecko o ustalonej porze, np. po podwieczorku, żeby dziecko miało odniesienie do rozpoznawanego przez siebie czasu.

Budujmy miłe skojarzenia

Żeby nadać przedszkolu wartości, możemy umówić się popołudniu z rodzicami ulubionej koleżanki lub kolegi na placu zabaw, na wspólny spacer do parku. Kolejny dzień w przedszkolu może zawierać elementy wspominania wspólnego spotkania, można podpowiedzieć dziecku żeby zapytało kolegę/koleżankę o wrażenia, o to co się spodobało.

Metoda małych kroków

U małych dzieci, u których adaptacja przedszkolna przebiega powoli, ważne jest by czas w przedszkolu był stopniowo wydłużany, żeby małymi krokami wprowadzać dziecko do nowych zasad, zajęć, rytuałów i rzeczywistości przedszkolnej.

Poświęcajmy dziecku uwagę

Po przedszkolu dobrze jest znaleźć dłuższy czas spędzany z dzieckiem na wspólnej zabawie, przygotowaniu podwieczorku, bądź kolacji razem. Ważne są chwile czytania razem, opowiadaniu o tym co się wydarzyło w ciągu dnia. Taka 100% uwaga na dziecku buduje w nim poczucie bezpieczeństwa i wyjątkowości oraz daje siłę na kolejne dni w długim tygodniu.

Czego NIE robić przy niechęci dziecka do przedszkola?

Postawa dziecka wobec przedszkola jest składową wielu czynników – usposobienia dziecka i jego nastawienia, postawy rodzica, postawy nauczyciela i atmosfery w przedszkolu. Ważne jest, by nie straszyć dziecka karą za niechęć wobec przedszkola, ale też nie obiecywać nagród za bycie dzielnym w ciągu dnia. Kiedy dorosły krzyczy na dziecko, wprowadza nerwową atmosferę i potęguje strach odczuwany przez dziecko – zwłaszcza, jeśli dzieje się tak przy wychodzeniu z domu czy przy rozstaniu w przedszkolu. Kiedy dziecko nie chce wychodzić do przedszkola, bardzo istotny jest spokój rodzica i jego pogodne nastawienie do sytuacji.

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Jeśli dziecko nie chce pójść do przedszkola, nie pomoże poganianie czy grożenie spóźnieniem – wręcz przeciwnie, sparaliżuje to postawę dziecka. Lepiej jest swoim przykładem zaznaczać, o ile łatwiej jest powoli i spokojnie wychodzić rano z domu do przedszkola i pracy. Przy tych wszystkich czynnościach i wydarzeniach nie wolno negować odczuć i emocji dziecka, nie wolno zaprzeczać temu co dziecko mówi. My dorośli chcemy być usłyszani przez dzieci, zatem sami słuchajmy co one do nas mówią, bo ich reakcja wychodząca z wnętrza strachu, może być najlepszą instrukcją jak wspierać dziecko i wykazać się wobec niego zrozumieniem.

Gdy dziecko płacze w przedszkolu…

To nie jest jednorazowa czy wyjątkowa sytuacja, że dziecko płacze w przedszkolu. To właściwie naturalna reakcja początkującego przedszkolaka na zmieniające się, nowe i stresujące okoliczności. To także trudny czas dla rodzica. Ważne jest, by dorośli nie obciążali dzieci swoimi wątpliwościami i obawami, mogą je dzielić z partnerem, rodziną, specjalistami. Dziecko potrzebuje przestrzeni na swoje własne emocje i przeżycia – ma prawo się bać i płakać, tęsknić i smucić w ciągu dnia. Trzeba wytłumaczyć dziecku, że takie uczucia to nic złego.

Jeśli rodzic wymusza na dziecku grzeczne zachowanie, unikanie/powstrzymywanie się od płaczu i popiera to obietnicą nagrodzenia dziecka, albo ukarania go za niespełnienie prośby, to tym samym nie zlikwiduje trudnych emocji u dziecka, ale zamknie je w nim, pozostawiając go w tym stanie napięcia.

Spójrz na przedszkole oczami dziecka

Nie ma gotowej recepty na to, jak przekonać dziecko do przedszkola, warto jednak unikać zachowań, które na pewno się temu nie przysłużą. Nie możemy oczekiwać od dziecka, że do zmian zaadaptuje się szybko, natychmiast zmieni swoje trudne zachowania i chodzenie do przedszkola stanie się bezproblemowe. Jeśli rodzic pozwoli dziecku na swobodne wyrażanie siebie oraz wszystkiego, czego się boi i czego nie lubi w przedszkolu, to tym samym pokaże swoją akceptację, która jest już realnym wsparciem dla malucha.

Trzeba przygotować się na trudne zachowania po powrocie do domu – gdzie napięcie z przedszkola może będzie potrzebowało ujścia – w postaci problemów z zaśnięciem, kłótliwością czy brakiem współpracy. Możemy także my dorośli pobawić się z dzieckiem w przedszkole w domu, wtedy dziecko, które odgrywa „panią” wyrazi, powtórzy, zobrazuje nam to, co widzi i czuje na co dzień w przedszkolu. Chciejmy zobaczyć świat przedszkola oczami dziecka, a także związane z nim strachy i obawy.

Autor

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję