Skurcze porodowe: co robić?

16 września 2021
Reklama

Jak wyglądają pierwsze skurcze porodowe i po czym je rozpoznać? Co ile minut powinny powtarzać się skurcze, żeby jechać do szpitala? Jak przebiegają ruchy dziecka tuż przed porodem i jak są odczuwalne podczas skurczów? Przeczytaj rady i wskazówki doświadczonej położnej.

Na początku ciąży przyszłym rodzicom może się wydawać, że poród stanowi bardzo odległą perspektywę. Kolejne miesiące mijają jednak nieubłaganie, coraz bardziej przybliżając moment spotkania z nowym członkiem rodziny. Nadchodzący termin porodu oznacza, że organizm mamy i dziecka powoli przygotowują się do tego wielkiego wydarzenia. Czy pomimo tych przygotowań można przeoczyć rozpoczęcie porodu? Warto wiedzieć nie tylko, jak rozpoznać i odróżnić pierwsze skurcze porodowe od przepowiadających. Przyszłe mamy i tatusiowie pytają również, co ile minut skurcze powinny występować, żeby nie zwlekać dłużej i jechać do szpitala.

Jak organizm kobiety przygotowuje się do porodu?

Na około dwa tygodnie przed terminem porodu w organizmie przyszłej mamy zachodzą pewne zmiany, takie jak:

  • obniżenie się dna macicy,
  • odejście czopu śluzowego,
  • objawy ze strony układu pokarmowego – wymioty czy biegunka,
  • oraz pojawienie się skurczów przepowiadających.

Objawy te są fizjologiczne i świadczą o przygotowywaniu się organizmu kobiety do porodu.

Czym są skurcze przepowiadające i jak je rozpoznać? 

Mięsień macicy wykazuje aktywność skurczową nie tylko w czasie porodu, ale już kilka tygodni wcześniej. Jest to aktywność fizjologiczna, która nie ma wpływu na przebieg i bezpieczeństwo ciąży. W pierwszej połowie ciąży mogą wystąpić skurcze Alvareza, niewyczuwalne dla pacjentki, natomiast w drugiej połowie ciąży pojawiają się skurcze Braxtona-Hicksa. Choć odczuwalne przez pacjentkę, są niebolesne, nieregularne i nie wymagają konsultacji z lekarzem bądź położną. Skurcze te mają za zadanie przegrupowanie się mięśni macicy i jej dotlenienie oraz przygotowanie do porodu. Należy jednak pamiętać, że około 38. tygodnia ciąży mogą przejść w regularną czynność skurczową.

Pierwsze skurcze porodowe – jak wyglądają? 

Kiedy mówimy o czynności skurczowej macicy, należy pamiętać, że – mimo naszych subiektywnych odczuć – skurcz macicy charakteryzują pewne cechy wspólne dla każdej kobiety. Skurcz rozpoczyna się w trzonie macicy, po czym obejmuje cały jej mięsień. Ciężarna lub rodząca kobieta odczuwa go jako twardnienie brzucha, któremu towarzyszy „naciąganie” skóry oraz bardzo charakterystyczna zmiana kształtu brzucha, przypominająca wysuwanie się brzucha do przodu, z jednoczesnymi dolegliwościami bólowymi. Podczas skurczu kobieta może odczuwać:

  • ból zlokalizowany w dole brzucha,
  • ból w okolicy lędźwiowo-krzyżowej – przypominający ból o charakterze miesiączkowym,
  • dolegliwości w okolicy pachwin – uczucie ciągnięcia, mrowienie.
Monika Portacha

Położna środowiskowo-rodzinna, Położna w Klinice Położnictwa i Ginekologii, Koordynatorka Szkoły Rodzenia, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Aby przyszła mama mogła nauczyć się rozpoznawać skurcze macicy i odróżniać je od relaksacji mięśnia macicy, powinna w trakcie skurczu, na samym jego początku, położyć rękę na brzuchu, by poczuć twardnienie mięśnia macicy i jego rozluźnienie. Prowadzona w ten sposób obserwacja własnego ciała i czynności skurczowej pomoże ciężarnej ustalić, jak często – co ile minut – występują skurcze macicy oraz jak długo trwają. Nauczy ją również odróżniać stan skurczu od stanu spoczynku (relaksacji) macicy i pozwoli zorientować się, czy są to pierwsze skurcze porodowe, czy skurcze przepowiadające.

Jak rozpoznać skurcze porodowe? 

Pierwsze skurcze porodowe i skurcze przepowiadające mają pewne cechy odróżniające je od regularnej czynności porodowej. Jak rozpoznać, czy mamy do czynienia ze skurczami porodowymi, czy przepowiadającymi?  Skurcze przepowiadające najczęściej występują w godzinach wieczornych, a nawet nocnych, są nieregularne, a ich nasilenie bywa różne. Nie mają też tendencji prowadzącej do regularności ani do zwiększenia ich nasilenia. Zazwyczaj ustępują, jeśli położymy się do łóżka lub po ciepłej, odprężającej kąpieli. Skurczy przepowiadających nie można bagatelizować – należy je obserwować, gdyż mogą one przejść w regularną, porodową czynność skurczową macicy.

Skurcze porodowe a ruchy dziecka

Gdy zbliża się poród, ruchy dziecka na ogół stają się wolniejsze i odczuwane są jako łagodniejsze, ponieważ ma ono dla siebie coraz mniej miejsca. Jednak maluch nadal powinien być w dalszym ciągu aktywny, czyli ruszać się i odpoczywać o swoich stałych porach. Objaw obniżenia się brzucha przyszłej mamy to skutek przesuwania się główki płodu w kierunku kanału rodnego. Pamiętajmy, że każdą niepokojącą sytuację lub zmianę dotyczącą ruchów dziecka, ich charakteru i natężenia, należy skonsultować z lekarzem lub położną prowadzącą ciążę.

W czasie trwania skurczu porodowego ruchy dziecka mogą być bardziej intensywne i energiczne. Nienarodzony maluch reaguje bowiem w ten sposób na stres czy dyskomfort odczuwany przy skurczach.

Skurcze porodowe – kiedy do szpitala? 

Kiedy pierwsze skurcze porodowe przejdą w regularną czynność skurczową, stają się coraz mocniejsze, a przerwy między ich występowaniem coraz krótsze, stajemy przed decyzją o udaniu się do szpitala.

  1. Zaleca się, aby pierworódka, czyli kobieta rodząca po raz pierwszy, zgłosiła się na izbę przyjęć, kiedy odczuwa regularną czynność skurczową co 5-7 minut.
  2. W przypadku wieloródek, czyli kobiet, które rodzą po raz kolejny, wyjazd do szpitala powinien nastąpić, gdy regularne skurcze występują co 10 minut.

Dobre przygotowanie do podstawa

Obserwacja zmian zachodzących w organizmie kobiety ciężarnej, szczególnie w okresie okołoporodowym, połączona z informacjami pochodzącymi od lekarza prowadzącego ciążę i położnej, a także wiedzą zdobytą w szkole rodzenia, nie tylko podpowie każdej przyszłej mamie, jak rozpoznać różne rodzaje skurczów, ale również pozwoli na spokojne oczekiwanie porodu oraz udanie się do szpitala w najbardziej odpowiednim momencie.

Rekomendowane produkty

Monika Portacha

Położna środowiskowo-rodzinna, Położna w Klinice Położnictwa i Ginekologii, Koordynatorka Szkoły Rodzenia, Instytut Matki i Dziecka


Źródło:

Ćwiek D.: Szkoła Rodzenia, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2010

Autor

Monika Portacha

Położna środowiskowo-rodzinna, Położna w Klinice Położnictwa i Ginekologii, Koordynatorka Szkoły Rodzenia, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję