Dieta przyszłego taty

25 marca 2022
Reklama

Chcesz zostać ojcem i zastanawiasz się, co możesz zrobić, aby poprawić swoją płodność? Szukasz informacji o tym, czy dieta ma wpływ na płodność mężczyzny i co powinien zrobić mężczyzna przed zapłodnieniem? W poniższym artykule znajdziesz odpowiedzi na te i inne pytania! 

Badania wskazują na to, że około 19% par w Polsce ma problemy z płodnością. Co najmniej 40% z nich wynika z czynnika męskiego, dlatego też panowie, którzy mają rodzicielskie plany, powinni zadbać o  swoje zdrowie i tym samym o swoją płodność. Jak to zrobić? Czy istnieje specjalna dieta na płodność mężczyzny? Czy poprawa jakości nasienia jest zależna od diety? Przeczytaj poniższy tekst, jeśli chcesz się dowiedzieć, czy poprawa płodności u mężczyzn może się zacząć od zmian na talerzu.

Badania przed ciążą dla mężczyzny

Zanim przejdziemy do tematu diety na płodność mężczyzny, warto dowiedzieć się, jakie badania przed ciążą dla mężczyzny są wskazane, aby poznał on stan swojego zdrowia i swojej płodności. Najważniejszym badaniem w diagnostyce niepłodności męskiej jest seminogram, czyli inaczej badanie nasienia. Najlepiej przeprowadzić je na samym początku terapii niepłodności i w tym samym czasie wstępnie ocenić płodność partnerki. Na podstawie próbki nasienia ocenia się m.in. jego objętość, lepkość, pH, liczbę plemników, ich żywotność i ruchomość.

Uzyskanie prawidłowych wyników badania nasienia, nie wyklucza jednak innych czynników męskich, które mogą być przyczyną niepłodności.

Dlatego też niekiedy panowie wymagają głębszej diagnostyki, obejmującej np. USG jąder, najądrzy czy prostaty. Inne badania przed ciążą, które są ważne do wykonania dla mężczyzny to także:

  • morfologia krwi;
  • grupa krwi i czynnik Rh;
  • badania w kierunku kiły i HIV;
  • badania endokrynologiczne (m.in. badanie testosteronu, badanie hormonów odpowiadających za pracę tarczycy: TSH, FT3, FT4);
  • lipidogram (czyli stężenie cholesterolu całkowitego, triglicerydów oraz „dobrego” i złego cholesteroli, czyli cholesterolu HDL i LDL);
  • stężenie glukozy i insuliny na czczo;
  • stężenie witaminy D3;
  • badania ogólne moczu.

Należy jednak podkreślić, że wymienione tutaj badania przed ciążą dla mężczyzny to nie wszystkie badania, jakie może zlecić lekarz przyszłemu tacie. Jest to sprawa bardzo indywidualna, którą lekarz ustala z pacjentem, którego prowadzi.

Poprawa nasienia a dieta

Jeśli wykonałeś badanie nasienia i jego wyniki nie wyszły zadowalające, to głowa do góry. Odpowiednią dietą możesz je zmienić na lepsze! Poprawa nasienia jest naprawdę możliwa, jeśli wprowadzisz pewne zmiany w swoim odżywianiu. Ważne jest jednak, abyś wprowadził te zmiany (np. włączył do menu pewne produkty) na dłuższy czas (co najmniej 3 miesiące), a najlepiej na cały okres starania się o dziecko.

Poprawa nasienia zależy od takich składników diety, jak:

KWAS FOLIOWY

Badania wskazują, że panowie z niższym stężeniem kwasu foliowego mają wyższe ryzyko uszkodzenia plemników. Kwas foliowy to inaczej witamina B9. Dobrym źródłem tej witaminy są warzywa strączkowe (np. soczewica, ciecierzyca, fasola, bób), szparagi, brokuły, szpinak, awokado, komosa ryżowa.

CYNK

To minerał, który wpływa na ruchomość i jakość plemników, a co najważniejsze – bierze udział w produkcji testosteronu, czyli najważniejszego męskiego hormonu płciowego. Produkty bogate w cynk to zarodki pszenne, otręby żytnie, owoce morza (zwłaszcza ostrygi), pestki dyni, siemię lniane, nasiona sezamu, kasza gryczana, wątróbka.

SELEN

To kolejny minerał, który wpływa na poprawę nasienia. W menu nie zabraknie selenu, jeśli pojawiają się w nim mięso, ryby, warzywa strączkowe, orzechy brazylijskie oraz jaja.

WITAMINA B12

Jest bardzo ważna dla zwiększenia ruchliwości plemników. Dlatego w diecie na płodność mężczyzny powinny być obecne mięso, wątróbka, ryby, jaja oraz skorupiaki.

Poprawa płodności u mężczyzn a wolne rodniki 

Poprawa płodności u mężczyzn mocno wiąże się ze zwiększeniem tzw. potencjału antyoksydacyjnego diety. O co chodzi? Na początek należy wspomnieć o wolnych rodnikach, czyli inaczej reaktywnych formach tlenu (w skrócie RFT).

Sylwia Snopek

Dietetyk w Poradni Diabetologicznej, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

RFT to toksyczne i chętnie wchodzące w reakcje cząsteczki, które są ubocznym produktem procesów metabolicznych zachodzących w naszym organizmie. Chęć wolnych rodników do wchodzenia w reakcje sprawia, że wciąż szukają one związków, z którymi mogłyby się połączyć. W efekcie łupem agresywnych RFT bardzo często stają się białka i DNA w komórkach, a więc także te obecne w plemnikach. RFT mogą uszkadzać plemniki na różne sposoby, powodując np. ich zbyt małą liczebność w nasieniu, obniżając odsetek plemników o prawidłowej budowie czy o właściwej ruchomości. Nasz organizm potrafi bronić się przed wolnymi rodnikami, np. dzięki pewnym hormonom i enzymom. Jednak kiedy wolnych rodników powstaje w naszym organizmie zbyt dużo (np. na skutek złego odżywania, palenia papierosów, picia alkoholu), wtedy potrzebuje on wsparcia z zewnątrz w postaci diety pełnej antyoksydantów.

Antyoksydanty, czyli inaczej przeciwutleniacze, wyłapują i unieszkodliwiają wolne rodniki, a także zmniejszają skutki ich negatywnego działania na komórki. Dlatego wpływ diety na płodność u mężczyzn i kobiet w dużej mierze zależy od tego, jak bardzo codzienne menu jest bogate w antyoksydanty.

Jak najłatwiej zwiększyć potencjał antyoksydacyjny diety, aby miała ona realny wpływ na poprawę jakości nasienia? Zasada jest prosta i łatwa do zapamiętania: jedz jak najbardziej kolorowo! Wiele naturalnych barwników obecnych w warzywach i owocach to bardzo silne antyutleniacze.

Oto kolory, których nie powinno zabraknąć na Twoim talerzu i ich pokarmowe źródła:

  • ZIELONY: brokuły, kapusta, brukselka, jarmuż, szpinak, rukola, rzeżucha, rzepa,
  • POMARAŃCZOWY: mango, marchew, bataty, morela, dynia, brzoskwinia, nektarynka,
  • ŻÓŁTO-POMARAŃCZOWY: pomarańcza, grejpfrut, cytryna, mandarynka, papaja, gruszka, ananas, jasne winogrona, żółta papryka,
  • CZERWONY: czerwone kapusta, cebula i fasola, buraki, wiśnie, truskawki, maliny, arbuz, czerwony grejpfrut,
  • NIEBIESKI: borówki, ciemne winogrona, jeżyny, czarna porzeczka, śliwki, bakłażan,
  • BIAŁY (KREMOWY): kalafior, cebula, czosnek, por, chrzan, cykoria.

Do ważnych antyoksydantów zaliczają się też kwasy tłuszczowe omega-3, które znajdują się w tłustych rybach morskich (np. łososiu, śledziach, makreli), olejach roślinnych (zwłaszcza lnianym), nasionach i orzechach (szczególnie włoskich).

Mnóstwa naturalnych antyoksydantów dostarczają też przyprawy i zioła. Dlatego znajdź w kuchni miejsce na takie dodatki do potraw, jak goździki, curry, cynamon, mięta, kolendra, kurkuma, , kminek, kozieradka, czarny pieprz, oregano, bazylia, koper, liść laurowy, lubczyk, czosnek, chrzan, majeranek, cebula, pietruszka, papryka (ostra i słodka), mięta, rozmaryn, szałwia, gałka muszkatołowa, tymianek, koper, imbir, estragon. Używaj przypraw codziennie do dań obiadowych, kanapek, sałatek, surówek, koktajli.

Likopen

Antyoksydantem, którego nie może zabraknąć w diecie na płodność mężczyzny jest likopen. Likopen to naturalny czerwony barwnik, należący do karotenoidów, którego największe ilości występują w pomidorach. Przy tym warto wiedzieć, że likopen jest lepiej przyswajalny z przetworów pomidorowych niż z surowych warzyw. Dlatego w menu przyszłego taty powinny regularnie pojawiać się takie dania jak np. zupa pomidorowa, pomidorowe sosy, sok pomidorowy, keczup o dobrym składzie. Dzięki likopenowi poprawia się ruchliwość plemników i obniża się liczba plemników nieprawidłowych.

Suplementacja a poprawa nasienia

Wiele badań naukowych wykazało, że stosowanie suplementów przeznaczonych dla mężczyzn pozytywnie wpływa na poprawę jakości nasienia. W składzie tych preparatów często obecne są antyoksydanty. Jednym z nich jest koenzym Q10, wpływający na ruchliwość i liczebność plemników. Po 25. roku życia jego naturalna produkcja w organizmie znacznie spada, dlatego przyjmowanie go w formie suplementu, a także wzbogacenie diety w produkty go zawierające (kiełki pszenicy, sardynki, podroby, mięso, orzeszki ziemne, brokuły) jest bardzo wskazana. Należy jednak pamiętać o tym, aby nie dobierać suplementu na własną rękę, ale skonsultować jego wybór z lekarzem.

Do składników, których suplementację szczególnie warto wziąć pod uwagę zaliczają się:
  • L-karnityna oraz acetyl-karnityna. Są one bardzo ważne dla właściwego procesu dojrzewania plemników oraz korzystnie wpływają na ich ruchliwość.
  • Witamina B12. To witamina, która bierze udział w spermatogenezie (czyli procesie powstawania plemników w jądrach). Jej suplementacja jest niezbędna u mężczyzn na diecie wegańskiej, ponieważ witamina B12 występuje jedynie w produktach odzwierzęcych, których weganie nie spożywają.
  • Kwas alfa-linolenowy (ALA). To ważny składnik budulcowy dla błon komórkowych. Jego przyjmowanie wykazuje korzystniejszy wpływ na poprawę nasienia niż suplementacja kwasów EPA i DHA, należących do tłuszczów omega-3.
  • Witamina D. Od stężenia tej witaminy u mężczyzn zależy jakość spermy oraz stężenie testosteronu. Niedobory witaminy D u panów pogarszają parametry nasienia, w tym ruchliwość plemników. Zwłaszcza mężczyznom z zaburzeniami erekcji zaleca się regularne oznaczanie stężenia witaminy D we krwi i utrzymywanie jej na optymalnym poziomie (20-30 ng/ml). Ważne jest jednak to, że ani niedobór, ani nadmiar witaminy D nie służy poprawie nasienia, dlatego należy zbadać jej stężenie we krwi i uzgodnić z lekarzem dawkę suplementacji.

Co jeszcze powinien zrobić przyszły tata? 

Wykonanie odpowiednich badań, wprowadzenie do diety produktów wpływających na poprawę nasienia i wzbogacających jej potencjał antyoksydacyjny to nie wszystko, co powinien zrobić mężczyzna przed zapłodnieniem.

Warto, aby zwrócił on także uwagę na inne aspekty swojego zdrowia i stylu życia – oto one:

Odpowiednia masa ciała

Dlaczego jest to takie istotne? Nadmierna masa ciała u mężczyzn może przyczynić się do problemów z erekcją. U otyłych mężczyzn ryzyko wystąpienia tego problemu jest trzykrotnie wyższe niż u szczupłych. Co więcej, nadmiar tkanki tłuszczowej w organizmie nasila produkcję wolnych rodników, które – jak już wspominaliśmy wyżej – stanowią duże zagrożenie dla plemników. Warto też pamiętać o tym, że tkanka tłuszczowa jest żywą tkanką, produkującą związki podobne do hormonów. Gdy jest jej za dużo, stężenie wspomnianych związków wzrasta i zaburza fizjologiczną gospodarkę hormonalną (w tym wpływa na hormony płciowe) mężczyzn i kobiet.

Sylwia Snopek

Dietetyk w Poradni Diabetologicznej, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Nadmierna masa ciała u mężczyzn wiąże się ze wzrostem produkcji estrogenu w tkance tłuszczowej, a spadkiem produkcji androgenów, czyli tzw. hormonów męskich, w tym testosteronu. Zbyt wysokie stężenie estrogenu u mężczyzn zaburza proces spermatogenezy, natomiast zbyt niskie stężenie testosteronu sprzyja problemom z erekcją. Niektóre badania naukowe sugerują, że u otyłych mężczyzn częściej stwierdza się mniejszą liczbę plemników o prawidłowej budowie i ruchu postępowym.

Z powyższych względów, jednym z zaleceń lekarskich, które może usłyszeć mężczyzna, kiedy pyta, co powinien zrobić przed zapłodnieniem, jest redukcja masy ciała o nadmierne kilogramy.

Schudnięcie już 10% wyjściowej masy ciała pozwala odczuć znaczną różnicę w poprawie sprawności seksualnej i poprawie płodności u mężczyzn.

Zdecydowane ograniczenie produktów bogatych w tłuszcze trans

Ich głównym źródłem są:

  • słodycze (zwłaszcza nadziewane czekolady, kruche ciasteczka, wafelki przekładane kremem i oblane czekoladą);
  • słodkie wyroby piekarskie (np. pączki, ciasta);
  • chipsy, frytki i inne dania typu fast-food;
  • twarde margaryny pakowane w papierowe opakowania;
  • kostki rosołowe;
  • produkty instant (czyli np. zupy i sosy w proszku).

Tłuszcze trans to przemysłowo przetworzone tłuszcze, które mogą zaburzać właściwą produkcję hormonów płciowych.

Unikanie alkoholu

Utrudnia on wchłanianie witamin z grupy B, cynku oraz żelaza, a więc składników niezwykle ważnych dla prawidłowego funkcjonowania układu rozrodczego. Nadmiar alkoholu ogranicza popęd seksualny, a codzienne picie alkoholu obniża jakość nasienia. Dlatego ogranicz alkohol do minimum i wybieraj ten o najniższej zawartości procentów.

Rzucenie lub zdecydowane ograniczenie palenia papierosów

Palenie papierosów to jeden z czynników sprzyjających stresowi oksydacyjnemu, czyli występowaniu nadmiernej liczby szkodliwych wolnych rodników w organizmie. Im mniej wypalonych papierosów, tym lepiej dla jakości nasienia i funkcji seksualnych.

Nieprzegrzewanie jąder

Wysoka temperatura w obrębie jąder nie sprzyja odpowiednim parametrom nasienia. Dlatego panowie powinni unikać częstego zażywania gorących kąpieli, regularnego korzystania z sauny, noszenia obcisłej bielizny, trzymania laptopów na kolanach, a także zbyt forsownych treningów. Również nadmiar tkanki tłuszczowej brzusznej wpływa na podwyższoną temperaturę jąder.

 

 

Autor

Sylwia Snopek

Dietetyk w Poradni Diabetologicznej, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję