Czym jest dysleksja u dzieci? Objawy, ćwiczenia, pomoc

7 lipca 2022
Reklama

Dysleksja nie jest stronieniem od nauki. To realna dysfunkcja, która wymaga zauważenia i pomocy. Dla niektórych dysleksja jest modnym hasłem, które pozwala uczniom na wydłużony czas na egzaminie i komfortowe warunki w egzaminacyjnej sali. Takie widzenie tematu może wyrządzić dziecku krzywdę na całe życie. Jeśli uczeń z orzeczeniem dysleksji nie uzyska odpowiedniej pomocy w szkole i nie znajdzie wsparcia w rodzicach, jego wada się pogłębi i będzie źródłem niskiego poczucia własnej wartości. 

Rodzice mają czasem wątpliwość, czy dysleksja to choroba? A jeśli tak, to jakie są jej objawy, czy jest dziedziczna? I jak pomóc dziecku z dysleksją?  Na te i inne pytania odpowiadamy w poniższym artykule.

Co to jest dysleksja u dzieci?

Uznaje się, że dysleksja jest schorzeniem, które pomimo, że dziecko jest zdolne intelektualnie, powoduje trudności w nauce pisania i czytania. Występuje kilka obszarów, które mogą obejmować trudności w nauce. Wśród nich wymienia się:

  • dysleksję;
  • dysgrafię;
  • dysortografię;
  • dyskalkulię.

Do dziś padają pytania: czy dysleksja to choroba? Kiedyś dyslektyka nazywano zdolnym leniuchem. Uczeń bystry, a słabo czyta, w pisowni popełnia błędy, jakby był niechlujny, mało uważny. Niby się stara, zna zasady ortograficzne, a nawet pracuje więcej od innych, ale nic to nie daje. Efekty jego prac są słabe, dostaje jedynki. Nauczyciele czynią motywację w postaci słów – możesz, ale nie chcesz. A uczeń czuje się jak w pułapce. Chce. Nie może. Dostrzega, że wymagania są wysokie, nie czuje zaś akceptacji otoczenia szkolnego, czasem też domowego. Mowa o dysleksji. 

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Jeśli taki uczeń nie uzyska w porę, właściwej diagnozy, pomocy w szkole i wsparcia rodziców, to jego trudności pogłębią się. Mało tego, w towarzyszącym mu poczuciu beznadziei, nie radzenia sobie i ciągłego doświadczania porażki, może dojść u ucznia do zahamowania rozwoju intelektualnego. Dziecko przestanie się uczyć, zniechęcone tym, że tylko się męczy, a i tak nic ponad dwójki nie jest w stanie wypracować. Następnie uwierzy, że się do niczego nie nadaje, że jest gorszy od innych i nie może się niczym pochwalić. Taki schemat zacznie rozwijać w uczniu kompleksy i zamykać szanse. 

Dziecko, które czuje się osaczone w szkole, utraci poczucie własnej wartości. A nawet wybitnie zdolny uczeń z dysleksją, może nie skończyć studiów. Jak pomóc dziecku z dysleksją? Zasada jest jedna – uczeń z trudnościami w nauce powinien trafić w ręce specjalisty, by określił on rodzaj problemów i możliwości pracy nad nimi.

Co to jest dysleksja u dzieci i jakie są jej przyczyny? 

Jak to się dzieje, że dyslektykowi czytanie i pisanie sprawia tak dużą trudność? Co to tak naprawdę jest dysleksja u dzieci? Czy jest dziedziczna? Jak podają źródła, dysleksję powodują zaburzenia podstawowych funkcji poznawczych. Może być to uwarunkowane konstytucjonalnie. U dzieci z dysleksją zazwyczaj stwierdza się zaburzenia percepcji wzrokowej, słuchowej oraz integracji percepcyjno – motorycznej.

Prof. Marta Bogdanowicz(1) wyróżnia następujące typy dysleksji i związane z tym zaburzenia: 

  • dysleksja typu wzrokowego, u której podłoża leżą zaburzenia percepcji i pamięci wzrokowej powiązane z zaburzeniami koordynacji wzrokowo – ruchowej i ruchowo – przestrzennej;
  • dysleksja typu słuchowego uwarunkowana zaburzeniami percepcji i pamięci słuchowej dźwięków mowy, najczęściej powiązana z zaburzeniami funkcji językowych;
  • dysleksja integracyjna, kiedy to poszczególne funkcje nie wykazują zakłóceń, natomiast zaburzona jest koordynacja, czyli występują zaburzenia integracji percepcyjno – motorycznej;
  • dysleksja typu mieszanego, gdy występują jednocześnie zaburzenia w percepcji i pamięci słuchowej, pamięci i percepcji wzrokowej, wyobraźni przestrzennej;
  • dysleksja wizualna, gdy występuje nieład, tzw. nieporządek.

Czy dysleksja to choroba?

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Uczeń z dysleksją myli kształty, dźwięki, podobne litery i podobne w brzmieniu głoski. Dyslektyk ma trudność z zapamiętaniem wyglądu zapisanych słów, zatem nie może poprawić popełnionych błędów. Ten sam wyraz napisze w różny sposób, wiele razy. Wydaje się, że jeśli uczeń napisze wyraz „góra” sto razy, to zapamięta. Gdy dysleksja występuje u dzieci, tego typu ćwiczenia nie mają sensu. Dyslektyk pisząc wyraz po raz 101 napisze go z błędem, a jeszcze kolejny raz dobrze. 

Dyslektyk ma problem z koordynowaniem ruchów i ustalaniem kierunków. Kiedy jest już dorosłym człowiekiem, nie umie się dwa razy podpisać tak samo. Miewa więc kłopoty na przykład w urzędach czy w banku. To trudne do wyobrażenia, ale to trochę tak, jakby praworęczny mógł pisać tylko lewą ręką. A to tylko czubek góry lodowej dyslektyka.

Termin dysleksja opisano pierwszy raz w 1968 roku w USA na Światowej Konferencji Neurologów. Tam sformułowano definicję: dysleksja to zaburzenie, które przejawia się niemożnością opanowania umiejętności czytania i pisania mimo dobrej inteligencji i dobrych warunków środowiskowych. W Polsce zaczęto mówić o dysleksji w latach 70.

Dysleksja rozwojowa

Dysleksja pojawiająca się u dzieci, jest nazywana dysleksją rozwojową. Z nią związane są:

  • dysortografia – trudności w opanowaniu poprawnej pisowni, w tym popełnianie błędów ortograficznych;
  • dysgrafia – czyli brzydkie pismo;
  • dyskalkulia – trudności z liczeniem.

Dysleksja dosięga 10–15% polskich uczniów, a nasilona 3–4%. Czterokrotnie częściej dysleksję obserwuje się u chłopców, niż u dziewczynek. Przeciętnie w każdej klasie jest 3–4 dzieci dyslektycznych, ale w niektórych regionach Polski nie ma ich wcale, gdyż nie zostali zdiagnozowani. Wynika to z niewiedzy nauczycieli i rodziców, a także z braku dostępu do poradni.

Czy dysleksja jest dziedziczna?

Odpowiadając na pytanie, czy dysleksja jest dziedziczna, należy wskazać, że zaburzenie to częściej występuje u dzieci rodziców dyslektyków. Szwedzcy naukowcy zidentyfikowali gen, którego uszkodzenie zwiększa prawdopodobieństwo dysleksji. Zapewne to nie jedyny gen odpowiedzialny za tę wadę, ale inne są jeszcze do odkrycia.

Neurolodzy biorą pod uwagę także przyczyny nabyte. Zaliczają do nich mikrourazy mózgu i centralnego układu nerwowego, które miały miejsce w okresie płodowym, w czasie porodu lub tuż po nim.

Dysleksja u dzieci: jak dostrzec objawy

Objawy dysleksji u dzieci, już w wieku wczesnoszkolnym, są widoczne gołym okiem i dość jednoznaczne. Rodzice najbardziej zauważają błędy w zeszytach, mylenie liter, brzydkie pismo, które nie trzyma się wyznaczonych linii. Są jednak już wcześniejsze sygnały wskazujące na ryzyko dysleksji u dzieci, niż te obserwowane w wieku wczesnoszkolnym. Pojawiają się one we wczesnym dzieciństwie. 

Niektórzy rodzice podkreślają, że ich dziecko jest bardzo sprawne ruchowo, bo nie raczkowało, a od razu zaczęło chodzić. To może być właśnie pierwszy sygnał problemu – bowiem dziecko nie ćwiczyło ruchów naprzemiennych. Podobnie, gdy dziecko (najczęściej chłopiec) zaczyna późno mówić i z trudnością buduje zdania. Rodzice tłumaczą sobie wówczas, że chłopcom to się zdarza.

Dysleksja u dzieci: inne objawy

Do innych objawów dysleksji u dzieci zaliczamy:

  • problemy z orientacją kierunkową (mylenie prawo – lewo);
  • brak dominacji jednej strony ciała (dziecko oburęczne lub praworęczne, przez dziurkę patrzy lewym okiem, nastawia lewe ucho);
  • zaburzenia uwagi, pamięci (nie pamięta dni tygodnia, pór roku, ma trudność w zapamiętaniu wierszyka);
  • niesprawność w ruchu, a także manualna, zwłaszcza u chłopców: kłopoty z zapinaniem guzików, sznurowaniem butów, myciem rąk, jedzeniem za pomocą sztućców, utrzymaniem równowagi, nauką jazdy na rowerze, grą w piłkę;
  • małpi chwyt – za mocne lub za słabe przyciskanie ołówka;
  • nadruchliwość, impulsywność, niezrównoważenie emocjonalne;
  • trudności w budowaniu z klocków, układaniu puzzli;
  • przekręcanie wyrazów, wady wymowy (dziecko sepleni, nie wymawia “r”, jąka się);
  • w szkole zapisywanie liter od prawej do lewej lub w odbiciu lustrzanym, zmienianie przedrostków i przyimków, przestawianie głosek, przekręcanie słów.

Dysleksja u dzieci a prawa dziecka

Każde dziecko, niezależnie czy jest w wieku wczesnoszkolnym, czy starsze, z trudnościami w pisaniu i czytaniu, ma prawo skorzystać z pomocy i diagnozy w poradni psychologiczno – pedagogicznej. Opinia poradni musi być rzetelna, poparta wynikami przeprowadzonych testów, aktualna i przekazana szkole nie później niż do końca września roku szkolnego, w którym odbywa się np. egzamin. Wszystko po toby wszelkie wskazania zostały uwzględnione w przypadku ucznia.

 W zależności od wydanej przez upoważnioną poradnię opinii, dyslektyk ma prawo do:

  • przedłużenia czasu egzaminu o połowę;
  • czytania zadań na głos przez nauczyciela;
  • pisania w oddzielnej sali;
  • zmiany czcionki wydruku w arkuszu pytań;
  • pisania drukowanymi literami;
  • zaznaczania odpowiedzi bezpośrednio na arkuszach, bez przepisywania pytań.

Podstawą takich praw jest Rozporządzenie ministra edukacji narodowej z 21 III 2001 roku, zmienione 4 IV 2002 r. (Dz.U. nr 29/2001, p. 323 z późniejszymi zmianami). Zgodnie z nim: nauczyciel ma obowiązek dostosować wymagania do wady ucznia (to nie znaczy, że znacznie je zmniejszyć), uwzględnić opinię poradni i respektować jej zlecenia. Przy egzaminach na studia opinie nie są honorowane, bo nie ma przepisów, które by to regulowały.

Diagnoza dysleksji: jak pomóc dziecku z dysleksją?

Nie można wierzyć stwierdzeniom, że u dziecka jest „za wcześnie na diagnozę” lub „wyrośnie z tego”. Z dysleksji się nie wyrasta, ale można i nawet trzeba ją korygować. A więc jak pomóc dziecku z dysleksją? Skuteczne działanie ws. dysleksji u dzieci, zależy od wczesnego jej wykrycia i kompetentnej, rzetelnej terapii, ćwiczeń.

Aby upewnić się, że chodzi o dysleksję, pedagog i psycholog, muszą najpierw wykluczyć inne przyczyny trudności szkolnych, tj.:
  • wady słuchu i wzroku;
  • niedorozwój umysłowy (biologiczne);
  • oraz opóźnienia wynikające z zaniedbań wychowawczych w domu (społeczne) lub niewłaściwego nauczania (poznawcze).

Same popełnianie błędów, to nie zawsze dysleksja u dzieci. Te znajdujące się w wieku wczesnoszkolnym, mają prawo do błędów, a nawet na tych błędach – się uczą. A jak rozpoznać dysleksję u dzieci?

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

W poradni psychologiczno – pedagogicznej, pojawiają się dzieci w wieku wczesnoszkolnym skierowani przez nauczyciela klas I–III, bądź polonistę w klasach starszych.  Uczniowie zgłaszają się, gdy mają problemy w pisaniu i czytaniu. Rodzice muszą podpisać wtedy zgodę na badanie psychologiczne. Psycholog robi testy i wydaje opinię, która wraca do szkoły za zgodą rodziców. W opinii są opisywane problemy dziecka i zalecenia, jak z nim pracować, jakie ćwiczenia wykonywać. Nie można tłumaczyć zawsze wszelkich trudności ucznia dysleksją, bowiem ulgowe traktowanie nie pozwoli wykrzesać z niego motywacji do intensywnej pracy, a jeśli dziecko systematycznie nie ćwiczy i w szkole, i w domu, nie zmieni swojej sytuacji. Jeśli dysleksji u dzieci nie rozpozna się w porę, to w wieku wczesnoszkolnym zaczynają się rozwijać kłopoty, które z każdym rokiem będą większe.

Dysleksja u dzieci: terapia 

Diagnoza to nie koniec, to nie rozwiązanie problemu. To dopiero początek drogi, na której rodzice muszą dbać o to, by szkoła respektowała prawa należne dyslektykowi. Ale przede wszystkim, dziecko należy wspierać na co dzień i czynnie włączać się w terapię i ćwiczenia.

Niektórym rodzicom wydaje się, że szkoła powinna wszystko poprawić i usprawnić, ale to od nich najwięcej zależy, bo dziecko musi ćwiczyć codziennie. Tego trzeba pilnować, sprawdzać zeszyty, dostrzegać i chwalić za najdrobniejszy sukces, rozwijając bez ustanku mocne strony dziecka. Ma to ogromne znaczenie, bo wspiera w ciężkiej pracy i motywuje, a jednocześnie uruchamiamy w dziecku dbałość o jego poczucie własnej wartości.

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Praca z dyslektykiem odbywa się pod nadzorem specjalistów, a rodzice mogą skorzystać z ich pomocy. Wydano wiele książek dotyczących dysleksji u dzieci, które zawierają ćwiczenia korekcyjne. Ponadto, są organizowane kolonie terapeutyczne, a w szczególnych przypadkach, po konsultacji z neurologiem i logopedą, możliwa jest terapia farmakologiczna dla usprawnienia procesów zapamiętywania. Jeśli dziecko słabo czyta, powinno słuchać lektur z audiobooków, ale również czytać samodzielnie po cichu i na głos. Konieczne bywa u niektórych dzieci używanie przesłony – okienka przesuwanego od litery do litery. Dziecko bazgrzące, z niewyraźnym pismem powinno używać ołówka oraz specjalnej nasadki, wymuszającej prawidłowy układ trzech palców. 

Gdzie szukać pomocy?

Polskie Towarzystwo Dysleksji, Zarząd Główny, Gdańsk, ul. Matki Polki 3a http://www.ptd.edu.pl/kontakt.html. Adresy oddziałów terenowych na stronie www.dysleksja.waw.pl oraz wszystkie ważne informacje posiadają poradnie psychologiczno- pedagogiczne i pedagog szkolny.

Dysleksja u dzieci: ćwiczenia

Nad ortografią trzeba pracować całe życie. Z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym – praca ta jest zabawą, ale tym samym początkiem usprawniania ich umiejętności poznawczych.

Do ćwiczeń wspierających rozwój i wspomagających terapię dyslektyków mogą przyczynić się proste zabawy:

  • Wszelkie puzzle i układanki rozwijające zdolność do analizy i syntezy wzrokowej. (obrazek rozcięty na cztery części i dla dziecku do złożenia, stopniowo coraz więcej części);
  • Ćwiczenia koordynacji ręki i oka –  dziecko palcem, a potem mazakiem obrysowuje kontury wzoru;
  • Gra w piłkę;
  • Rozwój posługiwania się językiem: dobieranie rymów, wydzielanie głosek ze słów, dzielenie wyrazu na głoski.

Dysleksja u dzieci a gimnastyka

Wyróżniamy pewne rodzaje ruchu fizycznego, które:

  • stymulują wytwarzanie nowych połączeń nerwowych między półkulami mózgu,
  • poprawiają koordynację wzrokowo – ruchową, płynność czytania, koncentrację uwagi i pamięć,
  • a także aktywizują myślenie.

Warto zadbać o wykonywanie ćwiczeń, które uwalniają od stresu, regulują oddech, dobrze wpływają na stabilność emocjonalną, wzmacniają poczucie własnej wartości (relaksacja, wizualizacja, trening autogenny, refleksja nad własną pracą wrażliwością i celem, który dziecko chce osiągnąć).

Logopedzi ćwiczą nie tylko aparat mowy, ale uruchamiają całe ciało dziecka w trakcie zajęć (ruchy naprzemienne: dotyk prawym łokciem uniesionego lewego kolana i na odwrót, kreślenie w powietrzu kciukiem leżące ósemki). Taka gimnastyka dobrze łączy się z masażem rozluźniającym i stosowaniem technik relaksacji. Wysiłki terapeutów skierowane są również na podkreślenie mocnych stron osób z dysleksją i adekwatne kierowanie ich dalszej edukacji, aktywności.

Dysleksja w pozytywnym świetle

Ronald Davies, autor Daru dysleksji, podaje pozytywne jej aspekty. Należą do nich: 

  • wrodzona umiejętność kreowania i przetwarzania doznań percepcyjnych;
  • większa wrażliwość na otoczenie;
  • myślenie obrazami, nie słowami;
  • świetna intuicja i przenikliwość;
  • myślenie i spostrzeganie ma charakter polisensoryczny i polimodalny (wykorzystanie wszystkich zmysłów);
  • realistycznie przeżywanie swoich myśli;
  • żywa wyobraźnia;
  • kreatywność.

Warto dodać, że tak znanych ludzi jak Albert Einstein, Walt Disney, Winston Churchill, Pablo Picasso, Leonardo da Vinci, Mozart, Adam Mickiewicz, Andy Warhol, Anthony Hopkins, Agatha Christie, czy John Lennon – ich wszystkich łączy dysleksja.


Źródła:
Prof. prof. dr hab. M. Bogdanowicz, Dekalog dla nauczycieli dzieci dyslektycznych;
Red. Grażyna Krasowicz – Kupis, Diagnoza dysleksji. Najważniejsze problemy;
Anna Radwańska, Jak pomóc dziecku z dysleksją. Poradnik dla rodziców i nauczycieli;
Ronald Davis, Eldon M. Braun, Dar dysleksji;
Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 marca 2001 r. w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów i słuchaczy oraz przeprowadzania egzaminów i sprawdzianów w szkołach publicznych, (Dz.U. 2001 nr 29 poz. 323)

 

Autor

Joanna Pruban

Psycholog, Pedagog oraz Specjalista psychoonkologii, Klinika Onkologii i Chirurgii Onkologicznej Dzieci i Młodzieży, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję