Czy trzeba leczyć zęby mleczne?

16 listopada 2021
Reklama

Zęby mleczne u dzieci: co powoduje, że atakuje je próchnica? Czy należy w związku z tym je leczyć? A może poczekać, aż same wypadną, zwłaszcza gdy dziecko boi się wizyt u dentysty? Kiedy niezbędne jest leczenie kanałowe lub wyrywanie zębów mlecznych? Jakie zabiegi profilaktyczne są dla mleczaków wskazane? Co zrobić, aby nie trzeba było leczyć zębów mlecznych u dzieci? Przeczytaj nasz poradnik, aby właściwie zadbać o pierwsze ząbki Twojej pociechy.

,,Leczyć czy poczekać, aż mleczaki same wypadną? To przecież nie są zęby na stałe czy jest sens wydawać pieniądze na ich leczenie?” takie pytania zadaje sobie wiele rodziców dzieci, u których zaczynają pojawiać się ubytki w zębach mlecznych. Już na wstępie warto obalić podstawowy mit i jasno podkreślić: zęby warto leczyć ZAWSZE niezależnie od tego, czy są to tzw. mleczaki, czy zęby stałe. Ma to ogromne znaczenie nie tylko dla komfortu życia dziecka, ale również dla kondycji jego przyszłych, stałych zębów.

Próchnica zębów mlecznych: skąd się bierze?

Próchnica to choroba zakaźna o charakterze przewlekłym, występująca nawet u 90% polskiej populacji. Spowodowana jest przez toksyny i kwasy wytwarzane przez bakterie bytujące w płytce nazębnej, która to tworzy się na zębach w ciągu dnia (a także w nocy). Zęby mleczne i próchnica to bardzo częste połączenie bierze się z kilku powodów.

  • Nieprawidłowa higiena jamy ustnej dziecka sprzyja osadzaniu płytki nazębnej. Mało wprawne rączki często nie potrafią dokładnie doczyścić wszystkich zakamarków. Dlatego po samodzielnym szczotkowaniu zębów przez malucha warto, aby rodzic na chwilę przejął szczoteczkę i z wyczuciem oczyścił bardziej niedostępne miejsca. Ząbki szczotkujemy minimum 2 razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku.
  • Mleczaki są gorzej zmineralizowane i uwapnione. Szkliwo zębów mlecznych jest nawet 2 razy cieńsze od szkliwa zębów stałych, ponadto ma bardziej nieregularną strukturę, sprzyjającą osadzaniu się płytki nazębnej. Grubość szkliwa oraz jego podatność na próchnicę może być również dziedziczna (jeśli w rodzinie występują duże problemy z zębami, dziecko również może być bardziej narażone na powstawanie ubytków, już w najmłodszych latach).
  • Błędy dietetyczne u dzieci: mała podaż witamin, minerałów oraz białka oraz częste spożywanie produktów i napojów bogatych w cukier (szczególnie takich, które ,,zalegają” w jamie ustnej np. żelki, landrynki, chrupki kukurydziane czy karmelki)
  • Usypianie w trakcie karmienia (sprzyja tzw. próchnicy butelkowej).

Wskazówka: z racji tego, że próchnica jest chorobą zakaźną, bardzo często obserwuje się ją u dzieci, których rodzice zmagają się z chorobą próchniczą. Jeśli zatem masz problemy z zębami, unikaj oblizywania smoczka czy łyżeczki, którą następnie wkładasz do buzi dziecka.

Jak przebiega próchnica na mleczakach?

Próchnica zębów rozwija się w kilku etapach im wcześniej zostanie wykryta, tym łatwiej ją leczyć. 

  1. Próchnica początkowa najpierw na zębie widzimy białą, matową plamkę. To w tym miejscu szkliwo zostało zmiękczone i uszkodzone przez bakterie. Ten etap próchnicy jest odwracalny, jeśli rodzice szybko interweniują i zadbają o ząbki dziecka (kontrola u dentysty, regularna higiena w domu i odpowiednia dieta).
  2. Próchnica powierzchowna gdy plamkę na zębie pozostawimy bez leczenia, zaczyna ciemnieć i rosnąć: tworzy się tzw. ,,dziura w zębie”. Na tym etapie próchnica obejmuje wyłącznie szkliwo, jednak interwencja stomatologiczna jest niezbędna po to, aby zatrzymać jej dalsze rozprzestrzenianie się.
  3. Próchnica średnia przedostaje się w głąb zęba, zaatakowane jest szkliwo i zębina. 
  4. Próchnica głęboka obejmuje stan zapalny miazgi zęba, w bliskim otoczeniu nerwu. 

Z racji samej budowy zębów mlecznych, próchnica rozwija się na nich w błyskawicznym tempie dlatego ważna jest uważna obserwacja (w tym regularne wizyty dziecka u stomatologa, min. raz na pół roku) i szybka reakcja na wszelkie zmiany na mleczakach.

Alicja Zawiślak

Lekarz stomatolog, Specjalista ortodonta, Biolog molekularny, p.o. Kierownika Zakładu Ortopedii Szczękowej i Ortodoncji, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Nieleczona próchnica zębów mlecznych może doprowadzić do tworzenia się ropni, a nawet zainfekowania zawiązków zębów stałych, które znajdują się ,,pod” chorym zębem mlecznym. Próchnica mleczaków przenosi się błyskawicznie na pozostałe zęby, rzutując na całość zgryzu obecnego i przyszłego (mogą powstawać nieprawidłowości w wyrzynaniu się i kształtowaniu zębów stałych).

Leczenie zębów mlecznych: jak do niego nie dopuścić?

Oprócz diety bogatej w świeże owoce i warzywa (także te twardsze, które można przeżuwać, naturalnie oczyszczając zęby), a jednocześnie ubogiej w cukier bardzo ważna jest prawidłowa, codzienna higiena jamy ustnej. Możemy ją stosować już u dzieci, które zębów jeszcze nie mają. Dwa razy dziennie wystarczy oczyścić dziąsła maluszka przy pomocy gazy nasączonej ciepłą wodą. To pomoże uchronić wyrzynające się ząbki przed pierwszymi atakami próchnicy.

Starszaki można zachęcić kolorowymi szczoteczkami i pastami dla dzieci, które uatrakcyjnią dbanie o higienę jamy ustnej. Warto kontrolować dziecko przy takich czynnościach higienicznych, aby mieć pewność, że wykonuje je prawidłowo. 

Alicja Zawiślak

Lekarz stomatolog, Specjalista ortodonta, Biolog molekularny, p.o. Kierownika Zakładu Ortopedii Szczękowej i Ortodoncji, Instytut Matki i Dziecka

Ekspert radzi:

Dobrym pomysłem może być wspólne mycie zębów – wszak dzieci najlepiej uczą się poprzez naśladowanie dobrych zwyczajów rodziców! Należy jednak pamiętać o tym, że maluch nie jest jeszcze wprawny w dokładnym szczotkowaniu, dlatego kiedy umyje zęby samodzielnie, warto przejąć od niego szczoteczkę i dla pewności oczyścić mleczaki raz jeszcze. Ząbki staramy się myć po każdym posiłku. Jeśli z jakiś przyczyn jest to trudne do wykonania, po szczoteczkę dziecko powinno sięgać minimum dwa razy dziennie, najlepiej po śniadaniu i przed samym pójściem spać. 

Profilaktyka próchnicy zębów mlecznych u dentysty

Do fotela dentystycznego warto ośmielać dziecko od najmłodszych lat. Nawet mała z pozoru plamka może bowiem oznaczać zaawansowany proces próchniczy, toczący się pod szkliwem. Stomatologa odwiedzamy z dzieckiem minimum 2 razy w roku na kontrolę oraz zabiegi profilaktyki próchnicy mleczaków, takie jak:

  • Fluoryzacja: bezbolesny, bezpieczny zabieg polegający na pokryciu zębów warstwą bakteriobójczego fluoru, który ma również właściwości remineralizujące szkliwo (czyli może zaleczyć pierwsze stadium próchnicy!).
  • Lakowanie: wypełnianie specjalnym, utwardzanym w lampie preparatem (lakiem) przestrzeni/bruzd zdrowych zębów. Ma to na celu zabezpieczenie tych trudno dostępnych podczas szczotkowania miejsc przed rozwojem próchnicy. Zabieg jest bezbolesny i bardzo skuteczny.

Poza regularnymi wizytami u dentysty, to codzienna higiena jamy ustnej dziecka jest podstawą zdrowych zębów. Profilaktyka próchnicy to najprostszy, najtańszy i zupełnie bezbolesny sposób na zdrowe mleczaki u dzieci.

Leczenie mleczaków bez borowania

Jeśli próchnica nie zaatakowała jeszcze miazgi zęba, lekarz stomatolog może zaoferować nowoczesne, zupełnie bezbolesne metody leczenia.

  • Ozonowanie: ten gaz (ozon) pomaga pozbyć się bakterii i wirusów w małych ubytkach, a także stanowi wspomaganie w leczeniu bardziej zaawansowanych dziur w mleczakach. Ozonowanie odbywa się miejscowo (chory ząb jest otoczony specjalną osłonką, pod którą wtłacza się ozon) i jest w pełni bezpieczne dla zdrowia, szybkie oraz całkowicie bezbolesne. Po zabiegu ubytek pokrywany jest preparatem bakteriobójczym + bardzo, bardzo delikatnie, bezboleśnie nawiercany po to, aby założyć niewielkie wypełnienie. Ozonowanie nie jest tak skuteczne jak lapisowanie, jednak stanowi dla niego alternatywę.
  • Lapisowanie: to inaczej tzw. laminacja zębów, czyli pokrywanie ich azotanem srebra. Zabieg również jest całkowicie bezpieczny i bezbolesny. Co prawda nie likwiduje zmian próchnicowych, ale pozwala zapobiec ich dalszemu rozwojowi i rozprzestrzenianiu na inne zęby. Lapisowanie pozostawia na zębach mlecznych trwały, ciemny osad, jednak pozwala zachować mleczaki bez borowania jak najdłużej. Zabieg powtarzamy 3-krotnie w odstępach tygodniowych. Dla podtrzymania efektu lapisowanie należy powtarzać regularnie, co 3 miesiące.

Po takich wizytach u dentysty wciąż pamiętajmy o codziennej, prawidłowej higienie jamy ustnej u dziecka.

Leczenie kanałowe mleczaków – czy warto?

Leczenie kanałowe ma zastosowanie wtedy, gdy próchnica wywołała już stan zapalny miazgi zęba. Po dokładnym oczyszczeniu zęba z zainfekowanej tkanki, kanał zęba pozostawia się pusty lub wypełnia się go specjalnym preparatem, który wchłonie się razem z korzeniem zęba. Samą plombę u dziecka zakłada się tak samo, jak u osoby dorosłej z tym wyjątkiem, że mały pacjent sam może wybrać kolor swojego wypełnienia, w nagrodę za trudy leczenia! Malinowe lub ,,smerfowe” plomby sprawią, że dzielny pacjent z pewnością będzie zadowolony.

Leczenie kanałowe zębów mlecznych może odbywać się w znieczuleniu miejscowym, po zaaplikowaniu gazu rozweselającego lub w pełnej narkozie (wyłącznie w uzasadnionych przypadkach). Kanałowo leczymy zęby po to, aby uchronić dziecko przed dalszym bólem (nieleczone zęby mleczne bardzo bolą!) i uchronić ząb przed ekstrakcją (wyrwaniem).

Czy wyrywać zęby mleczne z próchnicą?

Tak, ale tylko w razie najwyższej konieczności czyli wtedy, kiedy na inne metody leczenia jest już niestety za późno lub leczenie kanałowe nie przyniosło oczekiwanych rezultatów (np. pojawia się ropień nawracający). Zbyt wczesna, pochopna ekstrakcja zęba mlecznego może opóźnić i zaburzyć proces wyrzynania się w tym miejscu zęba stałego, a także doprowadzić do nieprawidłowego (krzywego) wyrastania innych, sąsiadujących z powstałym ubytkiem. Po wyrwaniu mleczaka dziecko zawsze warto skonsultować się z ortodontą, który może doradzić zastosowanie tzw. utrzymywacza przestrzeni, czyli specjalnej metalowej lub plastikowej nakładki na zęby sąsiadujące z powstałą na skutek wyrwania luką. Dzięki niemu ząb stały, który wyrośnie w miejscu wyrwanego, ma szansę wykształcić się w prawidłowy sposób.

Higiena i profilaktyka przede wszystkim

Podsumowując na pytanie, czy wyrywać mleczaki, zamiast je leczyć, trzeba stanowczo odpowiedzieć NIE. Wyrywanie mleczaków powinno być ostatecznością, a nie alternatywą dla codziennej higieny jamy ustnej i regularnych kontroli stomatologicznych. Dla optymalnego rozwoju zgryzu u dziecka, o mleczaki dbamy nieustannie i w razie potrzeby leczymy je aż natura sama weźmie sprawy w swoje ręce i pierwsze zęby wypadną, ustępując miejsca stałym.

Autor

Alicja Zawiślak

Lekarz stomatolog, Specjalista ortodonta, Biolog molekularny, p.o. Kierownika Zakładu Ortopedii Szczękowej i Ortodoncji, Instytut Matki i Dziecka

Dofinansowanie UE
Informujemy, iż w celu realizacji usług dostępnych w naszym serwisie, optymalizacji jego treści oraz dostosowania serwisu do Państwa indywidualnych potrzeb korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Pliki cookies można kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Dalsze korzystanie z naszego serwisu internetowego, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje stosowanie plików cookies. Więcej informacji zawartych jest w polityce prywatności serwisu.
Akceptuję